Są nieinwazyjne i bezpieczne, a co najważniejsze – skutecznie uwalniają od bólu. Osocze bogatopłytkowe (PRP) i fibryna bogatopłytkowa (i-PRF), dobrze znane lekarzom medycyny estetycznej, mogą być z powodzeniem stosowane także w ortopedii. – Terapie autologiczne są w stanie zrewolucjonizować leczenie wielu schorzeń oraz wyprzeć obecnie nadużywane w ortopedii blokady – zgodnie potwierdzają lekarze specjaliści.
Zarówno PRP, jak i i-PRF, są preparatami o wyższej od wartości referencyjnych koncentracji płytek krwi. Fibryna (i-PRF) posiada też unikalną trójwymiarową strukturę, stymulującą płytki do uwalniania czynników wzrostu przez dłuższy czas. Te pobudzają z kolei tkanki ścięgien i mięśni do samoistnej odbudowy. W terapii wykorzystujemy więc zdolności regeneracyjne organizmu.
Zabiegi z użyciem osocza i fibryny bogatopłytkowej dają szczególnie dobre rezultaty w leczeniu zmian zwyrodnieniowych i przeciążeniowych ścięgien oraz przyczepów, a także uszkodzeń mięśni i stawów. Badania potwierdziły ich skuteczność zwłaszcza w regeneracji tkanek z licznymi mikrourazami, np. leczeniu tendinopatii ścięgna Achillesa. Wykazano, że terapia z wykorzystaniem PRP przynosi trwałe rezultaty, w przeciwieństwie do leczenia kortykosteroidami, przy którym zaobserwowano nawrót objawów po upływie 12 tygodni.
Jeden z ekspertów Keymed, dr Jarosław Jawny, z powodzeniem stosuje fibrynę bogatopłytkową także w leczeniu dyskopatii i innych schorzeń kręgosłupa. Wskazuje, że może ona być skuteczną i bezpieczną alternatywą dla skomplikowanego leczenia operacyjnego. – Pacjentka zgłosiła się z bardzo ostrym, stałym bólem kręgosłupa, nie była w stanie poruszać się samodzielnie. Zdiagnozowano ciężką dyskopatię. Po konsultacji u neurochirurga otrzymała skierowanie na operację – dr Jawny relacjonuje jeden z przypadków. Pacjentka podjęła jednak decyzję o rozpoczęciu terapii z użyciem fibryny. – Zastosowane leczenie obejmowało kilkukrotne podanie PRP i i-PRF oraz terapię skojarzoną. Po kilku miesiącach pacjentka przestała uskarżać się na ból i wróciła do pracy fizycznej – podsumowuje dr Jarosław Jawny.
Popularność terapii autologicznych będzie zapewne rosła, jako że świetnie nadają się one do leczenia urazów związanych z amatorskim uprawianiem sportu. Coraz więcej osób regularnie biega czy gra w tenisa, co dobrze wpływa na kondycję i samopoczucie, ale zarazem grozi przeciążeniem stawów. Zabiegi na bazie PRP oraz i-PRF skutecznie uwalniają pacjentów od bólu związanego z tzw. kolanem biegacza czy łokciem tenisisty.
Pacjencie, ulecz się sam!
Ogromną zaletą terapii autologicznych jest nieinwazyjność i bezpieczeństwo. Zabieg polega na bezbolesnym pobraniu krwi od pacjenta i jej odwirowaniu, a następnie podaniu osocza bogatopłytkowego lub fibryny precyzyjnie w wymagające leczenia miejsce. Zabieg jest nieinwazyjny i umożliwia natychmiastowe rozpoczęcie rehabilitacji. A co najważniejsze, preparat uzyskiwany jest z własnej krwi pacjenta, co ogranicza ryzyko powikłań i reakcji alergicznych. „Pacjencie, ulecz się sam!” – chciałoby się powiedzieć. A dokładniej: siłami własnego organizmu, dzięki fachowej opiece lekarza i zastosowaniu spradzonych i bezpiecznych terapii wykorzystujących zestawy do osocza i fibryny bogatopłytkowej Keymed.
Jeśli masz jakieś pytania lub pomysły – zapraszamy do kontaktu. Chętnie odpowiemy, a może stworzymy coś nowego.
